Nie ma dramatu. Jakieś naciągnięcie tylko. Mam problemy z szyją od kilku lat po jednej dość hucznej imprezie, z której do domu wracałem na skróty przez szpital. Rozgrzałem się porządnie jak zwykle, zwracam szczególną uwagę na rozgrzanie karku i barków no ale shit happens **************************************************** 06.01 day off Szyja [...]
[...] mi się Siady - łatwiej niż tydzień temu a 5 kg więcej Jest moc. Rdl - sztanga leci z rąk przy tylu powt. Wykroki mnie zmasakrowały Żuraw - dwie serie mniej więc wykonany wolniej aż darłem japę przy opuszczaniu Po wspięciach nie mogłem chodzić. Poważnie. Brzuch na szybko i do domu Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2010-10-01 22:15:44
[...] bo wszędzie byłem spóźniony. A plan jest prosty jak konstrukcja cepa, ciekawe zaczną się za miesiąc 09.10. sobota (za piątek) nuki dzisiaj podobnie, wróciłem wyebany do domu i tak naprawdę nie miąłem ochoty na trening. I wtedy z pomocą przyszedł mesomorph Na siłowni zapomniałem już o zmęczeniu i innych pierdołach 1. Jump squat rampa 3 [...]
[...] z rana lepiej czy w okolicach treningu?) 5. shake białkowy przed treningiem to dobry pomysł (czy zjeść tą ilość białka w jakimś posiłku)? 6. banany po treningu w drodze do domu przed głównym posiłkiem czy to dobry pomysł? 7. do dyspozycji będę miał białko (jeszcze nie wiem jakie. może 100% whey protein. jakieś propozycje?), super omega 3, bcaa [...]
[...] i byłoby, że talerz gumowaną dwudziestkę, czy coś %-)), ale nie - talerz zwyczajny, ceramiczny, tyle, że upadł mi kantem na duży palec u stopy (a ja niestety łażę boso po domu). Aktualnie mam wielki balon z krwiakiem jak obrączka i ledwo chodzę na zewnętrznej krawędzi stopy. O jakichkolwiek ćwiczeniach, które wymagają mocnego stanięcia na [...]
[...] Trenowałem na czczo, ze względu na to, że dziś niedziela i siłka później otwarta. Potem z dziewczyną jeźdźiłem po mieście, więc nie chciałem sytuacji, że nie mogę wyjść z domu, bo muszę zjeść %-) Dziś na potreningowy zrobiłe sobie kurczaka "mcnuggets" z przepisu z Gotuj z Trenerem, bardzo dobry ;) Potem robiłem tzw czyszczenie lodówki ze [...]
[...] sylwetkę itp., itd. więc lepiej dmuchać na zimne :-). Co do świąt, nie dajmy się zwariować. Można zjeść normalny obiad, ale nie rzucajmy się od razu na paterę z ciastem. Można przygotować sałatkę, zjeść mięcho, swojskie kiepaski ;-). Ja tam święta spędzam sama w nowym domu. Będę sprzątać, ćwiczyć i opyerdalać się przed telewizorem @@-). Oł je.
[...] Koncentruj się na aerobach. A, oki, czyli niezrozumienie. Potem chyba napisalam, ze odstawilam obwodowy na rzecz dzielonego i teraz wyrabiam sie ze wszystkim. Wracam do domu po22ej, wypruta z wszelkich sil witalnych i ryje nosem w lozko na 7h - i tak 3x w tygodniu Trening siłowy przed aerobami ma na celu wyczerpanie zapasu glikogenu (co [...]
Tyka... Ja to wszystko wiem i rozumiem i boleje nad swoim losem... Tylko ze od 10 dni wracam do domu w okolicach 23-ej zwyczajnie nieprzytomna i z oczami jak kroliczek od kilkunastogodzinnego sleczenia przy 22calowym monitorze. Jedyne na co mam sile, to usiasc przy moim komputerku i ulozyc jadlospis na nastepny dzien. A nastepny dzien zaczyna sie [...]
Uo matko... Nie ma problemu, zasmiecaj przynajmniej piszesz na tematy fitnessowe, a nie pytasz jak buzke wstawic. Ja bym nie dala rady wstawac o 4:15 zeby dralowac bladym switem na silownie. Wstaje teoretycznie o 6:15, a praktycznie o 6:40 i potem mam niezla "gimnastyke" jak sie ze wszystkim wyrobic i zdazyc na autobus. Zazwyczaj sie [...]
[...] tez sie czasem przydaje. Wazne ze nie przytylas. A ja dzis mam moje 10%, moje "raz w tygodniu" i "wiggle room". W porannym amoku zapomnialam zabrac z domu CALA TORBE Z CALYM SKRUPULATNIE ZMIERZONYM, ZWAZONYM I WYLICZONYM JEDZENIEM NA CALY DZIEN!!! Taka jestem zla na siebie, ze spalam chyba ze 4x wiecej kalorii niz zwykle. [...]
[...] i zrobić wieczorem na dzień następny i dziś rano odzyskałam w związku z tym 7 minut. Tylko potem autobus nie przyjechał, a następny stał w korku i w efekcie wyszłam z domu o 8:00, a dojechałam do pracy o 9:42. Ręce opadają. A propos - co można ćwiczyć w autobusie? Na razie robię wsysanie brzucha a la Arnold, ale nie zawsze o tym [...]
[...] - termosik sprawdza się absolutnie genialnie, dzięki niemu zaliczam 2l herbaty w pracy i mam wrażenie, że wciąga mnie to głębiej, bo zaczyna mnie suszyć już podczas drogi do domu . Wszystkim osobom na redukcji baaardzo polecam picie dużych ilości ciepłych i bezkalorycznych napojów, bo w ogóle, ale to W OGÓLE nie czuję głodu dzięki temu. Prawdę [...]
Wczoraj miał być trening siłowy, ale po powrocie do domu z nocnej zmiany pospałem sobie do godz 13:00 :-D apotem korzystając ze słonecznej pogody poszedłem z psem na spacer :-). Deptaliśmy 3 godz. jakieś 20km a po powrocie do domu padłem i już mi się nie chciało trenować }:-(. Dzisiaj lekki trening z ciężarami tak na 60% M.T. z programu 5-3-1 i po [...]
[...] na brzuch Seria łączona - wznosy, plank - 4 obwody .Wznosy tułowia - 80p - 4s x 20p Plank w podparciu na łokciach - 4s x 60s Sobota Trochę pokrzątałem się koło domu, potem szybki trening, kino z najstarszym wnukiem, " Dywizjon 303", potem wspólne męskie zakupy, buty koszulki i.t.d. Ale te dzieciaki szybko rosną ;-). Potem ciacho [...]
27.04.19 Dzień lenia- pogoda idealnie sprzyjająca spaniu, brzydko, szaro i niskie ciśnienie. Do tego powrót do domu na majówkę. Garmin kroki: 3 853 :'-( dieta Aż wstyd wrzucać taką rozpiskę #-P Ale miałam pokazywać, jak te gorsze dni u mnie wyglądają, więc wrzucam. Chociaż to jest zdecydowanie najgorszy dzień w całym tym dzienniku. Przynajmniej w [...]
27.04.19 Dzień lenia- pogoda idealnie sprzyjająca spaniu, brzydko, szaro i niskie ciśnienie. Do tego powrót do domu na majówkę. Garmin kroki: 3 853 :'-( dieta Aż wstyd wrzucać taką rozpiskę #-P Ale miałam pokazywać, jak te gorsze dni u mnie wyglądają, więc wrzucam. Chociaż to jest zdecydowanie najgorszy dzień w całym tym dzienniku. Przynajmniej w [...]
[...] bo wiało i trochę padało (bokiem szła burza z piorunami), ale nie poddawałyśmy się. Garmin kroki: 1 682, tragedia, ale nic dziwnego, jak poza rowerem dreptałam tylko po domu %-) rower: dane na screenach dieta /SFD/2019/4/30/633e8c3526a74348a550b51f3f456f81.jpg /SFD/2019/4/30/5ca846e503eb419b95411059413dd5a4.jpg [...]
04.05.19 Dzisiaj przeżyłam chyba rozczarowanie tygodnia- specjalnie zaplanowałam dzień tak, żeby zdążyć dojechać od chłopaka z Warszawy do domu, przebrać się i pojechać rowerkiem na siłownię, bo na FB mają napisane, że do 18.00 w soboty. 15.40 wchodzę i dowiaduję się, że tylko do 16.00 }:-(( A nawet przedtreningowe jabłko zamiast posiłku zjadłam [...]